Czyszczenie pieczątek i plam z tuszu.

Zabierając się do czyszczenia pieczątek lub plam z tuszu, należy przede wszystkim przygotować i zgromadzić odpowiednie przybory i środki czyszczące. Możemy użyć szmatek wielorazowych ale wygodniejszy będzie ręcznik papierowy. Dodatkowo przygotujmy rękawiczki, patyczki do uszu, detergent oraz wodę. Możemy użyć również użyć spirytusu ale sprawdźmy czy w pieczątka nie jest wykonana starą technologią polimerową, bowiem spirytus przyspiesza starzenie i tak mało trwałego polimeru. Czyszczenie zacznijmy od serca, czyli gumki odpowiedzialnej za jakość odbicia. Z czasem do wilgotnej od tuszu gumki przyczepia się znaczna ilość pyłu z papieru i kurzu. Tu wystarczy obrócić mechanizm i miękką wilgotną szmatką usunąć zabrudzenia. W modelach z wymienną poduszką wypada również sprawdzić stan zabrudzenia poduszki i ewentualny nalot zetrzeć np. kawałkiem twardej tektury lub szczoteczką. Przy okazji możemy dodać kilka kropli tuszu co wydłuży życie poduszki. Ważne jest by poduszkę umieścić w oprawce tą samą stroną, bowiem została trwale, asymetrycznie odkształcona przez gumkę. Gumkę w oprawkach bez poduszki (flash- stamp, pre-ink) wycieramy również lekko wilgotną szmatką. Czas na oczyszczenie obudowy. Tutaj mamy praktycznie pełną dowolność w wyborze środka czystości. Tworzywa sztuczne są odporne na większość detergentów. Jeśli chodzi o plamy z tuszu na tkaninach to najważniejszą kwestią jest szybka reakcja. Nie pozwólmy na wyschnięcie tuszu! Jesteś w pracy i nie możesz natychmiast uprać plamy – zalej plamę mydłem w płynie i nie dopuść do wyschnięcia. Większość plam można usunąć przy pomocy dopuszczonych przez producenta środków. Nie możemy zapomnieć o rękach. Tusz do pieczątek z pewnością zostawi ślad na naszych rękach. Mimo mycia ręce wyglądają jakby były brudne i niedomyte. Wskazane jest noszenie rękawiczek przy wykonywaniu szczególnie brudzących robót. Tylko na początku rękawiczki utrudniają pracę, potem przyzwyczajamy się i robota idzie już składnie. Mycie rąk jest chyba najprostszą sprawą, mimo to warto poświęcić kilka słów temu tematowi. Do mycia rąk należy używać dobrego mydła, a po umyciu dokładnie ręce osuszyć. Źle wytarte, wilgotne ręce pierzchną i pękają. Przy wycieraniu rąk należy delikatnie odsunąć naskórek przy paznokciach. Do mycia paznokci należy używać niezbyt twardej szczoteczki. Co prawda twarda szczoteczka lepiej usuwa brud, jednak może uszkodzić delikatną skórkę pod paznokciem. Do usuwania brudu spod paznokci nie należy używać nożyczek, noża, drutu lub metalowego pilniczka. Najodpowiedniejszy jest szpiczasto zakończony patyczek z drewna. Palce i skórę zafarbowane tuszem z pieczątki czyścimy rozgniecionymi porzeczkami, kwaskiem cytrynowym rozpuszczonym w niewielkiej ilości wody, sokiem lub łupiną z ogórka lub resztą miąższu z wyciśniętej cytryny. Spierzchnięty, popękany naskórek rąk po każdym myciu i bardzo dokładnym osuszeniu smarujemy lanoliną, kremem lanolinowym lub gliceryną. Na noc smarujemy ręce nieco obficiej i dla ochrony pościeli nakładamy bawełniane rękawiczki.